Mimo, że za oknem chwilowo tego nie widać, do lata został już tylko miesiąc. Zanim złożysz wniosek o urlop, zadbaj o swoją pielęgnację na lato. Od niej nie ma odpoczynku! Wprowadź te zasady u siebie i czerp z lata to, co najlepsze.
To nie będzie kolejny tekst o piciu dużej ilości wody (zieeeew…) – choć oczywiście pielęgnacja na lato opiera się na nawilżaniu – zarówno od zewnątrz, jak i od środka. Nie będzie też o tym, że słońce i wiatr wysuszają skórę – banał! Będzie za to o kilku szczegółach, na które być może nie zwracasz uwagi, przygotowując ciało i cerę na urlop. A powinnaś 🙂
1. Bezpieczny flirt ze słońcem – filtry UV
Tak naprawdę nie tylko pielęgnacja na lato, ale i całoroczna oraz podkład powinny je zawierać. Słońce potrafi przygrzać i oparzyć skórę nawet przez szybę w autobusie, dlatego noś filtry również w warunkach miejskich. Jeśli Twoja karnacja nie jest porcelanowa i bardzo jasna, i szybko łapiesz brąz (lub skóra po chwilowym zaczerwienieniu szybko łapie złoty kolor), zacznij od SPF 50, po paru tygodniach, gdy już pojawi się pierwsza opalenizna, zejdź do 30, a w sierpniu i wrześniu stosować możesz SPF 15.
W przypadku problemów z pigmentacją, znamionami, licznymi pieprzykami i bardzo jasnej i wrażliwej skóry, która opala się na czerwono lub łatwo ulega oparzeniom – noś filtry o wartości 50 lub 30 przez całe wakacje.
Zacznij też stosować produkty ochronne do ust – balsamy z filtrem UV. Skóra na ustach jest bardzo cienka, wrażliwa i lubi pękać nawet latem. Jeśli na skórze masz sporo znamion i pieprzyków, sięgnij dodatkowo po ochronny wysoki filtr nakładany punktowo w formie wygodnego sztyftu – np. marki Equilibra.
Przy tych wszystkich zasadach nie demonizuj jednak słońca. Pomaga ono produkować serotoninę – hormon odpowiedzialny za dobry nastrój, a przecież o to chodzi na urlopie 🙂
2. Od stóp do głów, czyli – Kuracja złuszczająco-regenerująca do stóp
Na ulicach latem często można zaobserwować piękne buty w niekoniecznie zadbanej oprawie. Sporo osób zapomina o tej części ciała. Miesiąc do lata to dobry moment, by założyć skarpetki ścierające naskórek z kwasami – np. Soulima – Kuracja złuszczająco-regenerująca do stóp.
Innym cudownym i szybkim sposobem na starcie „parmezanu” na stopach jest tarka z wygodną rączką L’Biotica – CUDO (naprawdę tak się nazywa 🙂 ). Tarka wyposażona jest w minipilniczki, które dają sobie radę z twardym naskórkiem, a „parmezan” ląduje w sprytnie wymyślonym pojemniku. Zabieg dzięki temu możesz przeprowadzić w każdych warunkach. 5 minut i po robocie. Nie ma już wymówki od gładkich stóp.
3. Nie takie retinoidy straszne – nawet latem!
Z pielęgnacji na lato nie musisz wyłączać retinoidów. W Polsce, przy naszej kapryśnej pogodzie możesz stosować je cały rok, pod warunkiem, że zabezpieczysz wcześniej skórę wysokim filtrem UV (30-50). Są one wspaniałym pomocnikiem przy syntezie kolagenu w skórze, złuszczają ją, wyrównują nieregularną pigmentację i… wbrew pozorom, pomagają naprawiać uszkodzenia cery od słońca.
Jeśli tylko nie nadużywasz słońca i zabezpieczasz się przed nim, kurację retinoidami możesz prowadzić przez cały rok, już w wieku 20-30 lat, w ramach prewencji przeciwzmarszczkowej.
UWAGA: na tydzień przed wyjazdem w miejsce, gdzie słońce świeci cały rok (np. do Peru) przerwij kurację i wznów ją po powrocie do Polski.
4. Pielęgnacja okolic oczu
Przed rozpoczęciem lata (i nie tylko) nie zapominaj o wrażliwej skórze pod oczami – krem z filtrem UV należy się również jej. Głównym składnikiem aktywnym kremu pod oczy Make Me Bio SPF 25 jest marakuja. Ten egzotyczny owoc działa rozjaśniająco i regenerująco.
Passiflora zawiera mnóstwo witamin z grupy A, B i C, jak również licznych składników mineralnych. Pobudzają one wytwarzanie kolagenu i metabolizm komórek, dzięki czemu skóra jest bardziej elastyczna i dogłębnie nawilżona, a nieładne cienie pod oczami znikają. Krem zawiera też kwas hialuronowy, który regeneruje i przeciwdziała zmarszczkom oraz chroni przed… promieniami UV. No właśnie…
5. Co z kwasem hialuronowym?
Wiesz, że kwas hialuronowy możesz suplementować również… doustnie? Kwas wiąże wodę i zatrzymuje ją w skórze. Uczucie nieprzyjemnego ściągnięcia znika. Skóra znajduje się w strefie komfortu 🙂
Po paru tygodniach suplementacji skóra jest wyraźnie gładsza, bardziej miękka, a zmarszczki są spłycone.
Wielkocząsteczkowy kwas hialuronowy chroni też skórę przed wolnymi rodnikami i niszczeniem przez promienie UV, a dodatkowo wspiera pracę stawów – zwiększa ich ruchomość.
Innymi kwasami, które poprawią stan Twojej skóry i cery są te z grupy omega – 3, 6 oraz 9. Dlaczego warto je stosować – doustnie oraz zewnętrznie? Kwasy omega odżywiają skórę narażoną na słońce, klimatyzację i podmuchy wiatru, poprawiają jej gęstość, a co za tym idzie, napięcie i jędrność, opóźniają powstawanie zmarszczek – również tych od słońca oraz wspomagają odnowę struktury kolagenu i elastyny.
W kosmetykach szukaj też kwasu gamma-linolenowego, który zmniejsza skłonność skóry do przebarwień – często pojawiających się właśnie latem.
6. Superbohater beta-karoten
Skoro już o chemii i suplementacji mowa, zacznij suplementować beta-karoten, również na talerzu. W dużych ilościach jest obecny w:
- marchewce,
- suszonych morelach,
- czerwonej papryce (im ciemniejszej, tym lepszej!),
- pietruszce,
- dyni,
- szpinaku,
- mango.
Suplementację na poważnie zacznij przynajmniej 14 dni przed pierwszym opalaniem – czyli właśnie teraz! 🙂 Beta-karoten zmniejsza wrażliwość skóry na promieniowanie UV. Spowalnia też procesy starzenia się skóry i nadaje skórze zdrowszy, lekko opalony odcień.
7. Hammam po polsku
Na zakończenie trzeba wspomnieć o peelingu. Nawet tak prosty zabieg możesz jednak udoskonalić. Peeling nakładany dłonią lub gąbką a peeling wmasowywany w ciało z pomocą rękawicy kessa to niebo a ziemia Mając tę rękawicę, już nigdy nie będziesz chciała nakładać go dłonią. Mając tę rękawicę, nie musisz nawet stosować scrubu – wystarczy żel lub olejek pod prysznic, choć najlepsze efekty osiągniesz z peelingiem lub czarnym mydłem.
Masaż odtyka zatkane pory skóry, ujędrnia, zapobiega wrastaniu włosków w skórę i poprawia ukrwienie skóry. Kessę możesz stosować zamiennie za szczotkę – daje podobne efekty jak szczotkowanie na sucho.
Odczaruj pogodę i zacznij przygotowania do lata już teraz! Od którego punktu zaczniesz?
