Moda w makijażu zmienia się i czasem ciężko nadążyć za aktualnymi trendami. Od wieczorowego smoky eye, trendu roku 2024 – green girl, motywów graficznych w makijażu, mocnych kolorów, a także neonów i pasteli. Jest jednak pewien nurt, który nigdy (taką mamy nadzieję!) nie straci na popularności. Naturalny look, bo o nim mowa, choć poniekąd mija się z samą ideą make-upu, odpowiednio wykonany może podkreślić nasze naturalne piękno i zachwycić subtelnością. Jak się do niego przygotować i jak go stworzyć?
Po pierwsze – pielęgnacja
Oczywistym stwierdzeniem jest, że makijaż będzie wyglądał tym lepiej, im bardziej zadbana będzie cera, na której powstanie. Optymalnie nawilżona skóra nie tylko prezentuje się zdrowiej i korzystniej, ale także ułatwia równomierne rozprowadzenie produktów, dzięki czemu skóra wygląda świeżo i naturalnie. Zmniejsza się wówczas także ryzyko nieestetycznego ważenia się produktu w liniach mimicznych, czy nieestetycznego uwydatnienia suchych skórek i innych nierówności. Świetnym rozwiązaniem są w tym przypadku sera na bazie wodnej formuły, które silnie nawilżają, a przy tym szybko się wchłaniają. Doskonałym przykładem jest tu Esencja różana marki Fitomed, zawierająca ekstrakty kwiatowe i algowe, pantenol i kwas hialuronowy. Idealnym dopełnieniem pielęgnacji będzie Odżywczy krem z tej samej serii, zapewniający nawilżenie, wygładzenie oraz ochronę przed czynnikami środowiskowymi.
Zdrowa i jednolita cera
Jej uzyskanie, poza systematyczną i regularną pielęgnacją, umożliwia oczywiście makijaż, a dokładniej – dobrze dobrany podkład. A co rozumiemy przez „dobrze dobrany”? Przede wszystkim, powinien on współgrać z posiadanym typem cery. Skóry tłuste, mieszane i trądzikowe, doskonale „dogadują się” z minerałami. Produkt taki, jak Podkład rozświetlający Annabelle Minerals, gwarantuje subtelne, naturalne krycie, absorbując przy tym nadmiar sebum i nie obciążając skóry. Do cer normalnych i suchych natomiast, polecamy kremowe podkłady w płynie, np. Witaminowy podkład Lush Satin od Paese, który dodatkowo zawiera składniki nawilżające. Chcesz uzyskać równomierny efekt zdrowo wyglądającej cery, wklep go z pomocą nasączonej wodą, miękkiej gąbeczki Ibra.
Końcowe szlify
Naturalny look wymaga bardzo niewielu etapów i produktów, dlatego powoli zbliżamy się już ku ostatnim akcentom. By podkreślić oko i nadać twarzy bardziej wyrazistych rysów, koniecznie zaakcentujmy brwi – to one w dużej mierze odpowiadają za mimikę i ogólny obraz twarzy. Aby ułatwić sobie zadanie i osiągnąć estetyczny rezultat, sięgnij po prostą w aplikacji pomadę do brwi Ibra. Z jej pomocą nadasz brwiom kształt, pożądaną pigmentację i uzupełnisz ewentualne niedociągnięcia, nie martwiąc się przy tym o przerysowany efekt. Perfekcyjnym dopełnieniem naturalnego makijażu jest odrobina blasku. Proponujemy tutaj rozświetlenie ust z pomocą błyszczyka, co czyni cały look świeżym i młodzieńczym. Jeżeli dobrze czujesz się w ciepłych barwach i tonach, zwróć uwagę na delikatnie pomarańczowy olejek Glossin’ Glow od Catrice. Jeśli posiadasz chłodny typ urody i w takich też barwach odnajdujesz się lepiej, sięgnij po czerwony błyszczyk Neo Make Up.
Naturalny makijaż, choć może wydawać się najprostszym, najszybszym i najmniej skomplikowanym wariantem make-upu, bywa podstępny. Pamiętaj, aby wybierać kosmetyki i stosować makijaż, w którym czujesz się najlepiej! Zadbaj o odpowiednia pielęgnacje dobraną do potrzeb i oczekiwań. Ostatnia wskazówka to… wyrozumiałość – dla własnej cery i jej mankamentów. Nie zapominaj, że w naturalnym makijażu pierwsze skrzypce grać ma nie on sam, ale twoja twarz!
