Jasne i ciemne strony farbowania
Farbowanie włosów to zabieg, który uwielbia wiele z nas. Pozwala na uzyskanie wymarzonego koloru włosów, ujednolicenie naturalnego odcienia oraz zamaskowanie siwych kosmyków. Jednak, o ile nie stosujemy naturalnych farb ziołowych, farbowanie okazuje się niestety procedurą silnie nadwyrężającą stan włosów. Największe spustoszenie w strukturze włosa sieje jego rozjaśnianie. W konsekwencji tego zabiegu łuski włosa są rozchylane, a zawarty w nich pigment – niwelowany. Po takim zabiegu nasze włosy często są zauważalnie zniszczone, matowe, szorstkie i potrafią się puszyć. Jak zatem zadbać o nie, nie rezygnując z upragnionego koloru? Mamy na to kilka rad!
Włosy farbowane chemicznie i rozjaśniane
Włosy farbowane chemicznie, a zwłaszcza rozjaśniane, należy traktować jak suche i wysokoporowate. Dążąc do ich wygładzenia i poskromienia, nie wolno zapominać o dogłębnej regeneracji. W tym ostatnim pomocne będą proteiny i aminokwasy. Choć mogą kojarzyć się z puszeniem włosów i początkowo odstraszać, to właśnie one odpowiadają za wypełnianie ubytków w łodydze włosa i długofalową odbudowę. Możesz włączyć je do swojej pielęgnacji jako odżywki i maski proteinowe, wybierając np. Proteinową Orchideę Anwen lub Protein Hair Mask do włosów wysokoporowatych marki Trust My Sister. Skuteczne są też kuracje regenerujące, które wykonuje się mniej więcej raz w tygodniu. Świetnym kosmetykiem dla tego typu włosów jest mleczko do laminacji włosów So Flow. Produkt ten jest bogaty w roślinne proteiny i aminokwasy, które mają za zadanie wbudowywać się w zniszczone włosy, ujednolicając je, wygładzając i nadając elastyczności. Aktualnie trwa też boom na wodę lamelarną, czyli roztwór składników budulcowych w lekkiej, wodnistej formule. I nie bez powodu. Woda lamelarna to prawdziwa rewolucja w pielęgnacji włosów suchych i zniszczonych. Polecamy na przykład wodę Mila Proffessional IQ Care, która pozwala na niemal natychmiastowe uzyskanie efektu tafli, nawet na bardzo szorstkich i nierównych pasmach.
Popraw kondycję swoich włosów
Włosy, których kondycja pogorszyła się po farbowaniu, uwielbiają wszelkie substancje wygładzające. To dzięki nim włosy odzyskują swój naturalny blask i gładkość. Śmiało sięgaj zatem po wszelkie kosmetyki emolientowe, czyli obfitujące w oleje. Sprawdzą się tu dociążające bogate maski, jak np. Biana Hairy Tale Cosmetics, maska do włosów suchych i zniszczonych Shy Deer oraz regenerująca maska Bazylia + Argan od Vis Plantis. Nie obawiaj się także silikonów! To syntetyczne emolienty, których zadaniem jest wyrównywać łuskę włosa, „domykać” ją i chronić włos przed uszkodzeniami mechanicznymi. Możesz więc wspomagać się dowolnymi serami silikonowymi, jak np. serum HydroSilk Marion albo Kryształki nawilżające Insight.
Spróbuj olejowania
Formę farbowanych włosów doskonale poprawi także regularne olejowanie, czyli nakładanie na pasma roślinnych olejów i maseł. Choć wyróżnia się wśród nich te bardziej odpowiednie dla włosów „wysokoporowatych”, tak naprawdę najlepiej szukać najlepszego dla swoich włosów oleju indywidualnie. Zacznij od tych najbardziej znanych i lubianych – oleju arganowego, kokosowego lub z pestek winogron. Jeśli jesteś posiadaczką włosów blond i chcesz uniknąć żółtawego odcienia – wybierz bezbarwne masło shea. Powtarzaj zabieg olejowania według potrzeb, średnio raz lub dwa razy na tydzień.
Nie zapominaj o nawilżaniu
Sporo mówi się o olejowaniu włosów, ale to nie powód, by zapominać o nawilżaniu! Włosy o porozchylanych łuskach bardzo szybko tracą wilgoć i wysuszają się. Możesz zatem aplikować produkty nawilżające na przemian z proteinowymi i emolientowymi lub wybierać kosmetyki zawierające mieszanki tych składników. Takim produktem jest na przykład wygładzająca maska Mawawo oraz Nothing Sili od Anwen.
Czas na zmiany w pielęgnacji, choćby drobne
Po użyciu rozjaśniacza może okazać się, że nasze włosy diametralnie się zmieniły i w związku z tym musimy przekształcić swój schemat pielęgnacji i sięgnąć po inne składniki, niż dotychczas. Nie bój się także eksperymentować chociażby z kolejnością nakładania produktów. Jeśli wcześniej maski i odżywki obciążały Twoje włosy i stosowałaś je przed myciem, teraz spróbuj aplikować je po myciu. Już nawet taka drobna zmiana może znacznie poprawić ich kondycję. Pamiętaj także o zabezpieczaniu kosmyków na noc poprzez ich związywanie, a przed suszeniem i stylizacją na gorąco, zapewnij im odpowiednią termoochronę. Tak pielęgnowane włosy farbowane i rozjaśniane powinny odzyskać swój blask i poprawić kondycję!
