Codzienna ochrona przeciwsłoneczna to najbardziej skuteczny zabieg przeciwstarzeniowy, jaki możesz sobie zafundować. Temat ten został niezwykle dokładnie przebadany, a skuteczność filtrów wielokrotnie potwierdzona w środowisku naukowym. Dlaczego filtry są tak istotne dla młodego wyglądu cery?
Zdradliwe promieniowanie UVA
Najbardziej problematyczne jest promieniowanie UVA, którego skutków nie dostrzegasz natychmiast. Jest ono odpowiedzialne nie tylko za przebarwienia posłoneczne, ale przede wszystkim za degradację kolagenu i elastyny tworzącej ”szkielet” naszej skóry. Pomimo zmieniających się pór roku i pochmurnej pogody, jesteśmy na nie narażeni bez przerwy. Nie chronią nas przed nim szyby okienne i samochodowe.
Promienie UVB – sprawcy opalenizny na “buraczka”
Promieniowanie UVB jest Ci na pewno dobrze znane. Jego wpływ na swoją cerę zauważysz najszybciej, bo to właśnie ono powoduje bolesne oparzenia słoneczne. Dlatego intuicyjnie czujesz potrzebę zasłaniania skóry ubraniem czy “schodzenia ze słońca” w godzinach, kiedy świeci ono najmocniej.
Niezależnie od promieniowania, warto zainwestować we właściwą osłonę – nie tylko pod względem parametrów (SPF), ale również konsystencji i innych właściwości.
Nakładanie filtra obowiązkowe jak mycie zębów
Filtry warto stosować całorocznie nie tylko jako prewencję przeciwstarzeniową, ale również jako element profilaktyki zmian na podłożu nowotworowym.
Najlepsze filtry to takie, które stosowane są z przyjemnością. Stają się wtedy nawykiem dokładnie takim jak mycie zębów. Wstając rano, na pewno nie zastanawiasz się, czy to zrobić – jest to naturalnym elementem Twojego poranka. Dlatego poświęć chwilę czasu, aby znaleźć idealną dla siebie formułę.
Mineralna ochrona dla skóry
Na rynku możesz znaleźć filtry fizyczne (mineralne), które dzięki zawartości dwutlenku tytanu i tlenku cynku zapewniają właściwą ochronę UV. Często “bielą” one skórę, dlatego do kosmetyków dodaje się pigmenty, by zamaskować ich barwę. Pozwala to na komfortowe noszenie ich w miejscach publicznych. Jeśli będziesz nakładać przepisową ilość (ok. 1,25 ml na całą twarz), możesz spodziewać się konkretnego krycia. Przetestuj np. Clochee Matujący krem z SPF 50.
Osłona przeciwsłoneczna dla miłośniczek lekkości
Alternatywą są filtry chemiczne (organiczne) lub mieszanki, które pozwalają na stworzenie niezwykle lekkiej formuły. Są one żelowe, wchłaniają się do matu i nakładane nawet w dużej ilości nie obciążają skóry. Ich konsystencja umożliwia ponowną aplikację w ciągu dnia a zaawansowane formuły zapewniają wodoodporność. Spróbuj koniecznie Skin79, Waterproof Sun Gel SPF50+ PA++++.
Azjatyckie filtry nowej generacji
Warto uważnie śledzić azjatyckie rynki, które przodują w innowacyjnych rozwiązaniach dla cery tłustej lub trądzikowej. W takich przypadkach okluzyjne formuły i wyczuwalne warstwy kosmetyku są szczególnie niewskazane i niekomfortowe w noszeniu. W takich produktach często natrafisz na substancje nawilżające i kojące. Wśród nich są takie jak aloes lub wąkrota azjatycka (Centella asiatica). Sprawdź Holika Holika Aloe Waterproof Sun Gel SPF50 PA++++ lub COSRX Aloe Soothing Sun Cream SPF 50+ PA+++.
Zapomniane strefy
Aplikując kremy z filtrem UV, pamiętaj nie tylko o twarzy, ale również o szyi i dekolcie. Skóra w tych miejscach bardzo szybko traci w związku z promieniowaniem jędrność i zdrowy koloryt. Nałóż też warstwę kosmetyku na dłonie. Są one Twoją wizytówką! Inne często pomijane miejsca to usta oraz małżowiny uszne. Skóra tam jest niezwykle delikatna i szybko ulega poparzeniom, dlatego nie zapomnij poczęstować jej ochronnym kremem lub żelem.
