Jak wykonać makijaż do szkoły?
Jeśli wykonujemy makijaż do szkoły lub na uczelnię chcemy, by był dyskretny i podkreślał naszą urodę, w żaden sposób nie zwracając na siebie przesadnej uwagi. Delikatny makijaż typu „no makeup”, w którym skupimy się głównie na oczach będzie świetnym rozwiązaniem. Matowe cienie w neutralnych kolorach i ciemna kredka na linii rzęs, subtelnie wypełnione brwi oraz delikatny, lekko kryjący podkład często wystarczą byśmy mogły poczuć się lepiej i wyglądać ładniej bez przerysowanego efektu. Dzisiaj pokażemy Wam jak stworzyć „look”, który idealnie sprawdzi się nie tylko do szkoły i na uczelnię, lecz zawsze wtedy, gdy chcemy, by nasz makijaż był dyskretny i jednocześnie upiększający.
Do wykonania makijażu oczu posłuży nam paleta cieni Affect NUDE BY DAY
Zaczynamy od podkreślenia ruchomej powieki jasnym, cielistym matem. Rozcieramy go równo ponad załamanie. Sięgamy po jasny, brązowy mat i rozcieramy go w załamaniu i zewnętrznym kąciku. Podkreślamy nim również dolną powiekę na całej długości.
Sięgamy po łososiowy kolor i nakładamy niewielką ilość w zewnętrznym kąciku i ponad załamaniem.
Tym razem nie rysujemy na powiece ostrej kreski eyelinerem, w zamian za to użyjemy czarnej, miękkiej kredki Gosh, by przyciemnić linię rzęs. Rysujemy nią linię a następnie delikatnie rozcieramy niewielkim pędzelkiem. Oczywiście jeśli chcemy, możemy lekko wyciągnąć ją w kształt kreski albo zakończyć razem z zewnętrznym kącikiem.
Jasną kredką Golden Rose Miracle Pencil podkreślamy dolną linię wodną, aby „rozświetlić” spojrzenie. Na rzęsy nakładamy tusz marki Affect, który idealnie rozdzieli i pogrubi rzęsy. Brwi lekko podkreślamy wykręcaną kredką do brwi od Golden Rose, dzięki czemu nasze spojrzenie nabierze „wyrazu”.
Ze względu na to, że zależy nam na subtelnym makijażu twarzy, użyjemy lekkiego, lecz trwałego kremu CC z Lumene. Jest lekki i pięknie stapia się ze skórą. Nie tworzy maski i wystarczy niewielka ilość, by lekko wyrównać koloryt cery. Jeśli nie czujemy takiej potrzeby, nie musimy używać korektora, ale w przypadku mocnych cieni pod oczami, czy niedoskonałości idealnie sprawdzi się kamuflaż w płynie marki Catrice. Korektor posiada duże krycie i dość szybko zastyga.
Matujący puder od Affect pomoże nam powstrzymać ewentualnie błyszczenie się skóry, utrwali cały makijaż i lekko wygładzi cerę.
Policzki podkreślimy różem Nabla w kolorze Beloved, dzięki któremu uzyskamy efekt naturalnego, dziewczęcego rumieńca a na usta nakładamy płynną, matową pomadkę w odcieniu ciemnego różu (nr 03) od Golden Rose.
Makijaż skończony! 🙂 Jego wykonanie nie zajmie nam dużo czasu a finalny efekt naprawdę prezentuje się świetnie!
A czy Wy malujecie się do szkoły, na uczelnię? Jesteście fankami makijażu typu „no makeup”? 🙂
