Jesień w makijażu zwykle przybiera ciemne, ciężkie barwy. Zimowe miesiące i okazje, w tym sylwester oraz karnawał pozwalają na więcej. W nadchodzącym sezonie będzie równie wyraziście, ale jednocześnie nieco lżej, co ucieszy minimalistki. Sprawdź, co szykują twórcy makijażu wielkich marek na jesień i zimę.
1. Skóra zroszona wodą
Twarz nie jest już rozświetlona jednolicie lustrzaną taflą. Lekki blask pojawia się na całej i przypomina raczej efekt jak po zroszeniu twarzy wodą. Taki efekt zauważyć można było np. na pokazie Marca Jacobsa.
Rozświetlacze, które dadzą taki efekt posiadają np. Miya mySTARlighter w odcieniu Moonlight Gold oraz Lumene (Shimmering Dusk).
2. Nowe nude
Ileż można, zapytacie… Nuda – stwierdzą inni. Czym różni się nowy nude od oczu, które oglądaliśmy w zeszłych sezonach?
Na pierwszy rzut oka jest to makijaż, którego nie widać. Dopiero, kiedy ktoś się przypatrzy, widać maksymalnie 2 połączone kolory na powiekach – w odcieniach cielistych. Oko jest widocznie odświeżone, jego kontur wciąż podkreślony, a cały makijaż „odchudzony” o ciężkie kreski i wyraziste barwy. Rozświetlacz dla wykończenia, w odcieniu szampana lub srebra dopełni makijażu i wydobędzie świeżość spojrzenia.
Golden Rose odpowiedziało na ten trend całą kolekcją Nude Look. Palety cieni Nude (Nude Rose i Warm Nude) posiada również Semilac.
3. Miękkie smokey eye
Zapomnij o przydymionym, ciężkim oku a’la lata 30., gdzie niemal nie widać tęczówki. W tym sezonie smokey sprawia wrażenie, jakbyś spała w makijażu przez całą noc (czego nie polecamy 😉 ). Kolor jest mniej intensywny, a zamiast czerni główną rolę grają szarości. Skóra przy takim makijażu powinna wyglądać maksymalnie świeżo, promiennie i gładko.
Uzupełnij swoją kolekcję palet o paletę Affect – stworzysz z nią właśnie takie smokey eye. (Smokey & Shiny).
4. Odcienie jagodowe
Tej jesieni zbieramy w lasach jagody, jeżyny i maliny, a potem… malujemy nimi usta. Poza klasyczną czerwienią, która nie wychodzi z mody, w palecie kolorów do ust główną rolę będą grać właśnie odcienie owoców leśnych. Idealne dla wyrazistych typów kolorystycznych – głębokich jesieni i zim.
Taki makijaż ust możesz połączyć z makijażem oczu typu „nowe nude”. Zaobserwujesz go na pokazach mody u Versace, Simone Rocha czy Chalayan.
Sięgnij np. po odcień 05 Golden Rose Longstay Liquid Matte Lipstick lub Nabla Cult Matte Foxy Lady.
5. Gorączka złota
Poszukiwaczki złota w tym sezonie trafią na całe cenne złoża tego surowca, zamknięte w paletach i kałamarzach eyelinerów.
Złoto występuje w tym sezonie w roli akcentu – w połączeniu z mocniejszą plamą brązu na zewnętrznych kącikach oka i w makijażach smokey eye, dla rozświetlenia. Nie stosujemy go w tym sezonie na całą powiekę, tylko dyskretniej. Unikamy w ten sposób efektu kuli dyskotekowej.
Skorzystaj z linera Nabla Goldust Dazzle Golden Liner KLIMT lub użyj cienia do powiek Affect Colour Attack Y-0036.
6. Glitter party
Makijaż na sezon jesień-zima 2019/2020 wiąże się też z brokatem. Nie rezygnujemy z niego po lecie i po sezonie festiwalowym. Glitter w wersji zimowej ma drobniejsze drobinki, jest go mniej i przypomina maźnięcia pędzla malarza-impresjonisty na powiekach. Artyści makijażu zachęcają w tym sezonie do eksperymentów z glitterem i stosowania go nawet w dziennym makijażu – jeśli nie pracujesz w miejscu, gdzie obowiązuje oficjalny, sztywny dress code.
Chcesz wypróbować ten trend na sobie? Przetestuj np. brokatowy tusz do kresek Golden Rose Extreme Sparkle 103 lub intensywny Charmy Pigment N-0106 Affect, którego naprawdę niewiele trzeba, by dodać blasku spojrzeniu. Jeśli jesteś bardziej nieśmiała, na początek, do codziennego makijażu wystarczy kredka Affect Intense Colour Glitter Black.
7. Rzęsy aż do nieba
Jesienią i zimą w tym sezonie masz oficjalne pozwolenie, a nawet nakaz nakładania rzęs – jeśli natura nie obdarzyła Cię naturalnie gęstymi i długimi, dopomóż jej. W tym sezonie rzęsy na pokazach sprawiają wrażenie ciężkich, posklejanych i „lalkowych”, jak u Longchamps czy Byblos, gdzie rzęsy są oszronione brokatem (!). Nam podoba się nieco mniej dramatyczny, ale wciąż wyrazisty efekt lekkiego wachlarza.
Osiągniesz go z paskami Ardell Faux Mink Wispies lub Ibra Glam 300.
Jak podobają Wam się zapowiedzi na nadchodzący sezon? Który z trendów na jesień i zimę przemycicie do swojego makijażu? My na pewno pobawimy się brokatem i trendem nr 3 – nową wersją klasycznego smokey eye.