Lynia, Krem z kwasem migdałowym 5%, 50 ml

Krem jest bardzo dobry oczywiście w połączeniu z tonikiem z tej samej serii idealnie oczyszcza skórę po całym dniu używania kosmetyków do makijażu. Konsystencja kremu jest jak najbardziej trafna jeśli chodzi o krem mający takie działanie.

Pozostawiony na skórze dłużej niż kilka godzin powoduje istną masakrę. Stosuję go tylko na noc, a rano trzeba go jak najszybciej zmyć - choć i tak czasami już rano mogłam zauważyć tworzące się wypryski.
Ma bardzo ciężką konsystencję.
Kwas jak najbardziej działa, skóra, oprócz miejsc w których powstają stany zapalne, jest wygładzona.

Krem ma nieprzyjemną konsystencję, wydaje się bardzo ciężki i tłusty, a moja cera po kilku dniach stosowania była w znacznie gorszym stanie niż przed kuracją. Jedynym plusem jest ładny dizajn opakowania i przyjemny zapach, ale to chyba za mało, jeśli chodzi o krem.

Niestety krem ma zbyt gęstą konsystencję, niezbyt dobrze rozprowadza się go po skórze, strasznie topornie. Po drugie - i najgorsze - krem koszmarnie się roluje, po prostu źle się wchłania.
Z plusów: bardzo przyjemny zapach, cytrusowy. Nie zaobserwowałam też po nim pogorszenia cery. Nie zapycha.

Jeden z lepszych kosmetyków jakie mialam. Cudownie pachnie, jest dość gesty ale dobrze sie rozprowadza po skórze, szybko sie wchlania juz po jednym zastosowaniu mniej zaskórników :) jestem zadowolona

Krem bardzo mi służy, stosuję go dwa razy dziennie. U mnie super sprawdza się pod makijaż, skóra pozostaje matowa na dłużej...

moje pierwsze wrażenie... tragedia. krem po nałożeniu pozostawia uczucie ściągnięcia na twarzy , podkreśla nierówności skórne, a co najlepsze w tym (najgorsze) strasznie się roluje, tak jakby ściera się z twarzy i z tego właśnie względu nie nadaje się na dzień, a tym bardziej pod makijaż. cóż bd stosować go na noc i zobaczę czy bd jakies pozytywne efekty.